Dla samych gender studies kluczowe okazało się wydobycie i doprecyzowanie przez Anne Oakley rozróżnienia na płeć biologiczną i płeć kulturową, przy czym ta ostatnia stała się naczelną kategorią służącą krytycznej analizie treści społecznych i kulturowych. Już pierwsze jej zastosowania świadczyły o niezwykłym potencjale. Kategoria gender, podobnie jak wcześniej perspektywa feministyczna, pozwoliła dostrzec i poddać analizie nieadresowane dotychczas kwestie, takie jak chociażby kulturowo-społeczne sposoby reprodukowania tożsamości psychoseksualnej człowieka. Ze względu na swój transdyscyplinarny charakter mogła ona rozprzestrzenić się w różnych obszarach nauki, tworząc platformę dla rozwoju badań interdyscyplinarnych. Artykuły wywodzą się z różnych obszarów badawczych. Łączącą je cechą jest wykorzystanie narzędzi, jakie dają badania feministyczne i kategoria gender. Różnorodność podejść objawia się nie tylko na poziomie podejmowanych tematów, reprezentowanych obszarów badawczych oraz wykorzystywanych metodologii, ale dotyczy również warsztatu i doświadczeń autorów i autorek.
Z naukowego punktu widzenia publikację należy oceniać jako udany i wartościowy cykl literaturoznawczych i kulturoznawczych refleksji nad zjawiskiem najszerzej rozumianego mimetyzmu w literaturze i innych obszarach sztuki (z licznymi odwołaniami do zoologii, botaniki, geografii, etnologii, antropologii).
Fauna i flora potraktowane tu zostały z jednej strony jako zjawiska naturalne, a z drugiej jako punkt odniesienia do określenia kondycji człowieczej poprzez wykorzystanie sprawdzonego instrumentarium (exempla, heraldyka, bestiariusze, wirydarze etc.). Prace dowodzą, że wnikliwa obserwacja świata zwierząt i świata roślin może z powodzeniem mieć charakter kulturotwórczy. W takim ujęciu materiał literacki staje się wykładnikiem niekonwencjonalnego oglądu przyrody (zarówno rodzimej, jak i egzotycznej), interesującą próbą wyjścia poza stereotypowe postrzeganie zwierząt i roślin w różnych kręgach kulturowych.
Metodologiczne założenia określiłbym jako hermeneutyczne dociekania w obrębie humanistyki ekologicznej. Sprowadzają się one do poszukiwania różnorodnych znaczeń nadawanych faunie i florze w utworach literackich (czy szerzej: w odniesieniach kulturowych). [...] Królestwo zwierząt i roślin w większości ujęć uznane zostało za kategorię fenomenologiczną, co pozwoliło badaczom skoncentrować uwagę nie tylko na oglądzie i opisie, lecz także na dociekaniu znaczeń ukrytych.
W czasie coraz większego przywiązywania znaczenia do roli ekologii w życiu społeczeństw, naglącej konieczności respektowania jej zasad, wzrasta również potrzeba uprawiania humanistyki ekologicznej. Tom wychodzi więc naprzeciw społecznemu zapotrzebowaniu.
Z recenzji prof. dr hab. Tadeusza Błażejewskiego
Budowa społeczeństwa informacyjnego została wskazana jako jeden z priorytetów rozwojowych Unii Europejskiej na najbliższą dekadę. W prezentowanej monografii Czytelnicy znajdą nie tylko definicję społeczeństwa informacyjnego oraz wyjaśnienie jego roli w rozwoju społecznym i gospodarczym XXI wieku, lecz także opis sieci powiązań, zadań i interesów różnych podmiotów administracji publicznej zaangażowanych w proces jego budowy w Polsce. Autor, wykorzystując swoje przygotowanie teoretyczne oraz wiedzę praktyczną, szczególną uwagę poświęcił bieżącym i planowanym działaniom samorządu terytorialnego na rzecz tworzenia społeczeństwa informacyjnego.
Książka została napisana przede wszystkim z myślą o pracownikach samorządu terytorialnego i administracji publicznej. Może być również interesującym uzupełnieniem wiedzy dla osób zainteresowanych praktycznymi aspektami wykorzystania technologii informatycznych.
Seria: Historia i Teoria Kultury (2), ISSN 2719-9010
Książka poświęcona jest programowi i działalności Polskiego Towarzystwa Teozoficznego na Śląsku Cieszyńskim w latach 1919–1931 (okres największej aktywności, także wydawniczej, tej organizacji). Stowarzyszenie to, działające przez większą część swego istnienia po czeskiej stronie granicy i formowane przez lokalne uwarunkowania historyczno-kulturowe, wypracowało szczególny program, którego istotnym punktem było zagadnienie „wyższej kultury duchowej”.
Na podstawie piśmiennictwa podjęto refleksję nad pojęciem „domu” jako wytworu kulturowego, referencyjnego względem wielu dyscyplin nauki i sztuki. W części wstępnej omówiono rolę badanego pojęcia w ujęciu epistemologicznym, ontologicznym, aksjologicznym, hermeneutycznym i fenomenologicznym. Dalszą zasadniczą część wywodu uporządkowano trójdzielnie: część I (Istota domu) poddaje dom refleksji ontologicznej, aksjologicznej i hermeneutycznej, wskazując na odmienność i różnorodność jego kreowania i rozumienia w różnych okresach i kulturach. Część II (Kontekst domu) rozszerza pole refleksji o związki domu jako wytworu kulturowego z jego fizycznym otoczeniem, aczkolwiek w rozdziale 4 (Dom i miejsce), a w mniejszym zakresie także w pozostałych rozdziałach 5 i 6, ponownie podjęto refleksję ontologiczną i hermeneutyczną nad domem jako miejscem. W części III (Anatomia domu) wybrano niektóre urządzenia (piec i ustęp) oraz funkcjonalne strefy domu (strefa sanitarna, strefa intymna) jako pretekst do rozważań na temat zmian samej istoty domu, percepcji domu oraz sposobów jego użytkowania jako wytworu kultury materialnej powiązanego z kulturą zamieszkiwania.
W konsekwencji rozprawa zawiera pytania i hipotezy pozostawione czytelnikowi do samodzielnej odpowiedzi lub falsyfikacji.
E-book – "Scenariusze do bajek". Seria Biznes i edukacja. Edukacja przedszkolna / szkolna
Książka ta jest zbiorem scenariuszy do bajek autorstwa Lecha Tkaczyka i stanowi nieocenioną pomoc dla wszystkich, którzy swoją pracę z dziećmi pragną urozmaicić o zabawę w teatr. Zawarte tu scenariusze są dostosowane do wykonania ich np.: w przedszkolnym teatrzyku z udziałem małych aktorów, lub wykorzystując kukiełki czy pacynki. Można je też zainscenizować z dzieckiem w domu, gdzie rolę bajkowych postaci „zagrają” zabawki z dziecinnego pokoju lub też wyciąć bohaterów przedstawienia z papieru i zaproponować „teatrzyk cieni”. Dzieci lubią kiedy oddziałujemy na ich zmysły nie tylko słowem ale też innymi, nowymi środkami wyrazu. Scenariusze zawarte w tej książce umożliwiają nie tylko rozwijanie wrażliwości i wyobraźni dziecka ale też wprowadzają najmłodszych w świat literatury i teatru poprzez inspirującą zabawę.
E-book – "Scenariusze do bajek dla przedszkoli i szkół 2". Seria Biznes i edukacja. Edukacja przedszkolna / szkolna
Książka ta jest zbiorem nowych scenariuszy do bajek autorstwa Lecha Tkaczyka i stanowi nieocenioną pomoc dla wszystkich, którzy swoją pracę z dziećmi pragną urozmaicić o zabawę w teatr. Zawarte tu scenariusze są dostosowane do wykonania ich np.: w przedszkolnym teatrzyku z udziałem małych aktorów, lub wykorzystując kukiełki czy pacynki. Można je też zainscenizować z dzieckiem w domu, gdzie rolę bajkowych postaci „zagrają” zabawki z dziecinnego pokoju lub też wyciąć bohaterów przedstawienia z papieru i zaproponować „teatrzyk cieni”. Dzieci lubią kiedy oddziałujemy na ich zmysły słowem, ale też innymi, nowymi środkami wyrazu. Scenariusze zawarte w tej książce umożliwiają nie tylko rozwijanie wrażliwości i wyobraźni dziecka, ale też wprowadzają najmłodszych w świat literatury i teatru poprzez inspirującą zabawę.
1) Historia współczesnej Afryki
Wydanie II poprawione i uzupełnione
Martin Meredith jest znany jako doskonały reportażysta, biograf, a także historyk (z akademickim epizodem w życiorysie), który od wielu lat poznaje Afrykę od środka. Ta książka stanowi największe jego wyzwanie. Zawiera barwnie zarysowaną panoramę krajów – od Kairu po Kapsztad i od Dakaru po Dżibuti, a także osób – od Nkrumaha po Mugabe i od Burgiby po Mandelę i wydarzeń – od pełnych nadziei i euforii chwil towarzyszących podniesieniu czerwono-zielono-złotej flagi Ghany oraz przejęcia władzy przez Nasera po przepełniające rozpaczą ludobójstwa w Rwandzie i doprowadzające do ruiny spichlerza Afryki ekscesy Mugabe.
Trzeźwe, pozbawione ideologicznej otoczki spojrzenie Mereditha na Afrykę i jej współczesne problemy różni się od tak popularnego wśród profesjonalnych historyków ujęcia, zdominowanego przez nawoływanie do wyznawania europejskich grzechów. Autor ukazuje zarówno tragiczne dziedzictwo kolonializmu, jak i fatalną jakość i zgubną dla Afryki rolę rodzimych elit.
Prof. Ryszard Vorbrich
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Historia współczesnej Afryki to książka obszerna, ale stanowi bardzo lekką lekturę – napisana jest bowiem tak niemodnym już prostym językiem. Martin Meredith stworzył opowieść o najnowszej historii Afryki, pozbawioną pseudointelektualnych ozdobników, dyskursu opartego na gender czy postkolonialnego gniewu. Bierze na warsztat każdy z większych krajów afrykańskich i opowiada, co się tam wydarzyło po uzyskaniu niepodległości. […] Afrykańscy przywódcy znienawidzą tę książkę! […]
Wall Street Journal
2) Egzotyczny świat sawanny. Kultura i cywilizacja ludu Hausa
Publikacja składa się z dwóch części. W pierwszej autor przedstawia krótką historię ludu Hausa, wykorzystując najnowsze badania nad jego językiem, kulturą i literaturą. W części drugiej znalazły się tłumaczenia z języka hausa bajek i legend, będących po dziś dzień typowym przejawem ustnej tradycji literackiej.
Stanisław Piłaszewicz (ur. 1944) – afrykanista, znawca religii afrykańskich oraz literatury i języka ludu hausa. Naukowo związany z Uniwersytetem Warszawskim, gdzie pełnił funkcję kierownika Katedry Języków i Kultur Afryki. Jest autorem szeregu książek i monografii poświęconych językom i kulturom Afryki. Wykładał i prowadził badania terenowe w państwach afrykańskich. Jeden z założycieli Polskiego Towarzystwa Afrykanistycznego.
Książka jest próbą gatunkowego scharakteryzowania piosenki pop, którą niemal każdy uczestnik kultury intuicyjnie potrafi wskazać, ale której encyklopedyczne definicje są nad wyraz ogólnikowe. Autor analizuje teksty piosenek, okładki i książeczki albumów, teledyski, koncerty i wreszcie postaci samych wykonawców w perspektywie ich funkcjonowania we współczesnej kulturze. Materiał badawczy stanowią twórczość i wykonawcy, którzy nie budzą wątpliwości jako przedstawiciele popu, a są nimi Dorota „Doda” Rabczewska oraz zespół Ich Troje.
Książka skierowana jest do wszystkich, których interesuje naukowa refleksja nad współczesną piosenką i muzyką popularną, a także tzw. popkulturą. Cechą wyróżniającą rozprawę jest nowatorstwo zarówno w podjęciu „dziewiczego” dla badań tematu, jak i we wnikliwości oraz wielokontekstowości jego analizy.
Książka zawiera szesnaście esejów. Prawie wszystkie poruszają wprost lub pośrednio temat doświadczenia. Doświadczenia doznawanego w życiu wewnętrznym oraz w relacjach międzyludzkich. Wyrażanego w twórczości artystycznej i naukowej, a także w życiu codziennym.
Doświadczenie, także jednostkowe, jest zawsze doświadczeniem kulturowym. Nie ma bowiem człowieka bez kultury, podobnie jak nie ma kultury bez człowieka. Aby doświadczenie mogło być przedmiotem badania filozofii kultury, musi być wyrażone, czyli upublicznione. Nie mamy bezpośredniego dostępu do wewnętrznego doświadczenia człowieka. I tylko wtedy, kiedy jest ono wyrażone — słowem, dźwiękiem czy gestem — stanowi dokument kulturowy. Poddany rozumieniu i interpretacji powiększa uniwersum ludzkiego dyskursu.
Publikowane eseje nie pretendują do episteme, nie proponują teorii, w której mogłaby się przeglądać niefilozoficzna praktyka. One jedynie rozjaśniają egzystencję przez to, że zwracają uwagę, że tzw. obszary pozakulturowe są zanurzone w kulturze, w „świecie życia” w taki sam sposób, jak są w nim zakorzenione uznawane potocznie dziedziny kultury.
Książka dotyczy łódzkich festiwali teatralnych i obejmuje wydarzenia organizowane w teatrach dramatycznych, offowych, lalkowych, dziecięcych i młodzieżowych oraz w teatrze operowym, a także w innych instytucjach kultury. Przeglądy te odbywały się w Łodzi od lat 60. XX wieku po rok 2016.
Festiwalom, powstałym z inicjatywy regionalnych środowisk artystycznych i wpisującym się w dzieje łódzkiej i polskiej kultury, przyglądają się studenci/studentki – dziś absolwenci/absolwentki – specjalności teatrologicznej na kierunku kulturoznawstwo, prowadzonym w Instytucie Kultury Współczesnej na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego.
*
Monografia wypełnia lukę w badaniach nad życiem teatralnym jednego z głównych ośrodków miejskich w Polsce. Jej wagę wzmacnia pionierski charakter i brak jakichkolwiek konkurencyjnych wobec niej publikacji.
Z recenzji dr. hab. Juliusza Tyszki, prof. UAM
Kiedy ktoś pyta, co to znaczy, że prawo ma godność, odpowiadamy: znaczy to tylko tyle (i aż tyle), że strzeże godności człowieka, a więc w jednakowym stopniu przypisuje podstawowe uprawnienia i wolności wszystkim ludziom i na wszystkich nakłada w dziedzinie praw publicznych te same obowiązki. Prawo, któremu można przypisać godność, nie zachęca do zdrady, dwulicowości, kłamstwa, wiarołomstwa, nie naraża nikogo na zgubę, ból i poniżające traktowanie, nie wymusza poddańczej uległości i nie nakłania do określonych wyborów religijnych, politycznych, moralnych, estetycznych czy jakichś innych. Nikogo również nie wywyższa tylko z tego powodu, że to jest on, a nie ktoś inny, nikogo też nie czyni obywatelem drugiej kategorii. Prawo, które ma na widoku godność człowieka, wdraża do powszechnej życzliwości, dobrych uczynków, pielęgnuje cnoty osobiste - ambicję, dumę, odwagę, prawdomówność, skromność - wzmacnia również cnoty obywatelskie, takie jak odpowiedzialność, obowiązkowość, przychylność, serdeczność. (...) tak jak każdy człowiek ma mniej lub bardziej wyrazistą osobowość (charakter, temperament, postawę życiową), podobnie każdy system prawny ma w danej epoce cechy swoiste, szczególne. O ile jednak godność człowieka najwyraźniej przejawia się w sytuacjach zagrożenia, a jej probierzem są niebezpieczeństwa i trudy, którym musi on sprostać, o tyle godność prawa uwidacznia się w jego codziennym funkcjonowaniu. O nabywaniu przez prawo coraz większej godności świadczy to, że rozdziela ono coraz więcej dobrodziejstw i jest powściągliwsze aniżeli w przeszłości w szafowaniu surowymi karami.
Redakcja Naukowa Małgorzata Jacyno
Większość mieszkańców Warszawy zna przede wszystkim zamieszkiwany przez siebie „kącik”, a reszta miasta służy im do pokonywania drogi z domu do pracy i z pracy do domu. Są miejsca, w których wielu warszawiaków nie było od lat, a przypominają sobie o nich, gdy chcą gościom pokazać stolicę. Studenci pytani, jaki wynalazek ułatwiłby życie mieszkańcom stolicy, od lat powtarzają, że każdy warszawiak powinien mieć urządzenie do teleportacji, dzięki któremu mógłby unikać męczących codziennych podróży po mieście. Badacze zwracają uwagę, że przemiany, jakich doświadczają wielkie miasta, prowadzą do tego, że rozpadają się one na słabiej lub mocniej powiązane, dryfujące kawałki, a tylko kształt tych kawałków przypomina, że niegdyś tworzyły całość. Warszawa w większym stopniu niż inne miasta była i jest poddawana próbom stwarzania jej „od nowa”, a to nie sprzyja poczuciu bycia u siebie. Dlatego nasz Przewodnik dedykujemy przede wszystkim warszawiakom, by mogli powiązać swoje codzienne doświadczenie życia w tym mieście z doświadczeniami innych mieszkańców. Mamy też nadzieję, że jeśli „tkanka miejska”, jak mawiają badacze, jest nieciągła i nierówna, poprzecinana przerwami i uskokami, to pokazanie i nazwanie tych luk i braków może się w jakiś sposób przyczynić do złagodzenia poczucia wyobcowania w mieście.