W książce Wege w kwadrans udowadniam, że dania wegańskie mogą być łatwe i szybkie w przygotowaniu. Znalazło się tutaj 125 zdrowych przepisów na potrawy, które można wykonać w kwadrans lub maksymalnie w pół godziny, gdy wliczyć w to czas gotowania ryżu, kaszy czy soczewicy. Na własnej rodzinie przetestowałam, że każdy jest w stanie te dania przygotować. Co najważniejsze, przepisy są opracowane tak, że nie trzeba do nich używać rzadkich, trudno dostępnych składników ani skomplikowanego sprzętu. Warzywa, owoce, kasza, ryż, trochę przypraw, zdrowy olej, do tego blender - i jesteśmy najedzeni!
Wege w kwadrans to książka dla każdego, komu się wydaje, że kuchnia wegetariańska i wegańska jest skomplikowana, trudna i czasochłonna. To też książka dla wszystkich, którzy chcieliby gotować roślinnie, a nie wiedzą, od czego zacząć.
Na polskim rynku nie było dotychczas książki o diecie wegańskiej, która tłumaczyłaby, jak szybko, zdrowo i dobrze zjeść. Mam nadzieję, że każdego dnia znajdziecie kwadrans na zdrowe gotowanie.
Jedzenie wegańskie ma milion możliwości – i każda z nich jest pyszna! Włączam do mojej kuchni świetny przepis na smalec z fasoli i śliwek, który znalazłam w tej książce. I lecę piec brownie z czarnej fasoli i batatów, smacznego!
Beata Pawlikowska, podróżniczka, autorka książek
Uwielbiam zdrowe i smaczne, kilku składnikowe posiłki, które przygotowuje się szybko i łatwo. Z książką mojej roślinnej mistrzyni - Kasi Gubały, można się tego nauczyć z łatwością! Dlatego polecam tę książkę z całego serca!
Alicja Janosz, piosenkarka, zwyciężczyni pierwszej edycji programu „Idol”
Książka „Wege w kwadrans” to doskonałe zestawienie podstawowych, najprostszych, szybkich, zdrowych i oczywiście smacznych przepisów które wykona nawet największy antytalent kulinarny. Przepisy uczą fantazji w kuchni i doboru takich składników i przypraw, jakie akurat mamy pod ręka i na które mamy ochotę. Takiej książki brakowało i dzięki Kasi już jest. Polecam!
Hanna Stolińska-Fedorowicz, dietetyk kliniczny
Stary, drewniany stół — miejsce rodzinnych i przyjacielskich spotkań, gorących dyskusji, serdecznych toastów i wspaniałych przyjęć. Miejsce, przy którym kolejne pokolenia wspólnie biesiadują i rozkoszują się zarówno pysznym jedzeniem, jak i ciepłem domowego ogniska. Miejsce magiczne, zarezerwowane tylko dla najbliższych, którym chcesz sprawić przyjemność. Na takim stole nie wypada położyć byle czego. On zasługuje na coś więcej: na potrawy przygotowane z uczuciem, fascynacją, odrobiną kuchennej alchemii. Na jedzenie, w które tchniesz nieco swojej własnej fantazji.
W Twoje ręce trafiła właśnie książka, w której znajdziesz najróżniejsze przepisy na przepyszne dania na każdą porę dnia i roku, wymyślone i sprawdzone przez niezwykłą kucharkę. Znajdziesz wśród nich i pożywne, szybkie potrawy, i prawdziwe kulinarne dzieła sztuki. Ty też możesz je wyczarować w swojej kuchni i podać na stół. Zachwyć rodzinę, przyjaciół, a także samego siebie!
Śniadaniowa sałatka z idealnym jajkiem
Jajka włóż do garnka i zalej zimną wodą. Postaw na gazie i gotuj na dużym ogniu. Kiedy woda zawrze, zmniejsz ogień na średni i kontynuuj gotowanie przez 5 minut (z zegarkiem w ręku!). Ugotowane jajka wyjmij z wrzątku i ostudź pod zimną, bieżącą wodą. Obierz ze skorupek, przekrój na pół i ułóż na liściach rukoli i plastrach awokado. Połówki jajek posyp komosą ryżową, prażonym słonecznikiem, solą i zatarem, skrop oliwą.
Dobra rada:
Uwaga — ja kupuję jajka w rozmiarze L. Jeżeli będziesz używać mniejszych jajek, możesz skończyć gotowanie o 1 minutę wcześniej.
Składniki (2 porcje):
• 2 duże jajka z lodówki
• 2 garści świeżej rukoli
• 4 łyżki ugotowanej quinoi (komosy ryżowej)
• 4 łyżki podprażonego słonecznika
• szczypta soli
• 1 łyżeczka zataru
• oliwa
• awokado
Jeśli już masz ochotę przygotować pyszny posiłek, zapraszamy na blog autorki.
Monika Walecka gotuje, bo lubi!
Monika gotuje jak natchniona, od serca, nie oglądając się na dietetyczne tabele. Nigdy nie poświęca przy tym najważniej-szego: smaku, który jest pełny, zarazem wykwintny i po domo-wemu krzepiący. Osobny pean można by napisać na cześć jej przepięknych fotografii, które działają jak najlepsza zachęta, by jeść, gotować i karmić – siebie i bliskich. Po lekturze musiałam przyrządzić chowder we własnej kuchni!
Tosty z awokado i idealnym jajkiem, porcja dobrotliwej sałatki z jarmużu i zachowany specjalnie dla ciebie kawałek orzechowej szarlotki. Wysmakowane, charakterne, zrobione z uwagą i miłością. By zasiąść przy stole Moniki i spróbować jej dań, mogłabym w tej sekundzie wsiąść do samolotu i przelecieć przez Atlantyk.
Znamy się od kilku lat. Kiedy spotkałam ją pierwszy raz i zobaczyłam, w jaki sposób potrafi celebrować wspólne posiłki, zrozumiałam, że mam do czynienia z prawdziwym smakoszem. Poszukiwaczka smaków, podróżniczka, otwarta na świat osobowość, która uśmiechem zjednuje sobie ludzi. Mistrzyni w wypiekaniu chleba, w doprowadzaniu do perfekcji każdego kulinarnego wyzwania. Jej kuchnia jest szczera, pełna miłości, a przy tym nowoczesna i pożywna. Polecam jej pierwszą, piękną książkę.
Monika Walecka jest w stanie przekonać mnie nawet do jedzenia owsa. Pasza dla konia w jej wydaniu staje się równie całuśna i seksowna jak sama autorka, sądzę więc, że nie tylko ja będę rżeć z zachwytu po lekturze tej książki.
Doczekałam się książki, której nie da się tylko ustawić na kuchennej półce. Będzie mnie kusić do częstych powrotów.Perfekcjonizm Moniki jest w wielokrotnie przećwiczonych proporcjach, zapach aż czuć z autorskich fotografii, a jej miłość do jedzenia nareszcie trafiła do książki. Podziwiam!
Przy drewnianym stole Moniki mogłabym przesiadywać godzinami, jest na nim wszystko, co chciałabym jeść codziennie. Czytając Opowiadania... wiem, że każde zakończę hedonistyczną ucztą, bez względu na porę dnia.
Monika Walecka — fotograf, stylista jedzenia, piekarz, autorka bloga gotujebolubi.pl. Podczas studiów filologicznych i psychologicznych zaczęła pracę w MTV Polska, gdzie przez 4 lata produkowała programy muzycznokulturalne, a później zaczęła pracować w studiu fotograficznym, gotując dla najlepszych fotografów, celebrytów i modelek. Gdy wyprowadziła się do Pragi, zaczęła szlifować warsztat fotograficzny i realizować zlecenia na sesje fotograficzne i stylizacji jedzenia. Dziś mieszka w San Francisco, gdzie dzieli swój czas pomiędzy bycie fotografem a praktykowanie w fantastycznych piekarniach. Każdą wolną chwilę poświęca na odkrywanie nowych smaków i uwiecznianie ich na zdjęciach.
Nie masz czasu na gotowanie? Tylko 15 minut dzieli cię od zdrowego posiłku. Daj się przekonać.
Do tych przepisów nie potrzebujesz używać rzadkich, trudno dostępnych składników ani skomplikowanego sprzętu. Tylko warzywa, owoce, kasza, ryż, trochę przypraw, zdrowy olej, do tego blender — i jesteś najedzony!
Wege w kwadrans to książka dla każdego, komu wydaje się, że kuchnia wegetariańska i wegańska jest skomplikowana, trudna i czasochłonna. To też książka dla wszystkich, którzy chcieliby gotować roślinnie, a nie wiedzą, od czego zacząć.
Wege w kwadrans to aż 125 zdrowych przepisów, które można wykonać w 15 minut lub maksymalnie w pół godziny, gdy wliczyć w to czas gotowania ryżu, kaszy czy soczewicy.
Napisałam od serca, ugotowałam z pasją. Mam nadzieję, że każdego dnia znajdziesz kwadrans na zdrowe gotowanie.
Katarzyna Gubała
Jedzenie wegańskie ma milion możliwości – i każda z nich jest pyszna! Włączam do mojej kuchni świetny przepis na smalec z fasoli i śliwek, który znalazłam w tej książce. I lecę piec brownie z czarnej fasoli i batatów. Smacznego!
Beata Pawlikowska, podróżniczka, autorka książek
Uwielbiam zdrowe i smaczne, kilkuskładnikowe posiłki, które przygotowuje się szybko i łatwo. Z książką mojej roślinnej mistrzyni – Kasi Gubały – można się tego nauczyć z łatwością! Dlatego polecam tę książkę z całego serca!
Alicja Janosz, piosenkarka, zwyciężczyni 1. edycji programu „Idol”
Książka Wege w kwadrans to doskonałe zestawienie przepisów na podstawowe, najprostsze, szybkie, zdrowe i oczywiście smaczne dania, które wykona nawet największy antytalent kulinarny. Przepisy uczą fantazji w kuchni i doboru takich składników i przypraw, jakie akurat mamy pod ręką i na które mamy ochotę. Takiej książki brakowało i dzięki Kasi już jest. Polecam!
Hanna Stolińska-Fedorowicz, dietetyk kliniczny
Skąd czerpać dobrą energię na co dzień? Odpowiedź jest prosta - z roślin!
Dieta wegańska to obecnie już nie jakaś przejściowa moda — to trend, który opanowuje planetę. Z każdym rokiem ma coraz większy wpływ na nasze życie. Obecnie na świecie kuchnia wege rozpatrywana jest w kontekście ochrony środowiska, wpływu globalnego zanieczyszczenia na nasze zdrowie i przyszłość następnych pokoleń.
Wege energia to książka dla każdego, kto chciałby złapać wiatr w żagle, nabrać pozytywnego nastawienia do życia, zacząć się ruszać i jeść odpowiedzialnie. Zdrowa kuchnia to taka, która przynosi naszemu organizmowi same korzyści. Świadomość tego, co i jak jemy jest tutaj bardzo ważna. Dowiesz się, jak komponować dietę wegańską, jak bilansować w codziennej diecie białka i czy warto na taką dietę przejść.
Pozytywna energia to nie tylko kuchnia. To sposób życia. Zadbajmy o nasze zdrowie. Wyeliminujmy z diety śmieciowe jedzenie, alkohol, papierosy. Zacznijmy uprawiać sport. Traktujmy innych z miłością. Bo bycie wege to nie tylko tofu i soczewica na talerzu. To stan umysłu, który generuje dobro dla nas samych i daje dobrą energię też innym. Pamiętajmy o tym każdego dnia dokonując swoich małych wyborów.
Katarzyna Gubała
„Niniejsza książka, choć traktuje o kuchni roślinnej, nie jest przeznaczona wyłącznie dla wegetarian i wegan. Jest to bowiem nade wszystko rzecz o dobrej kuchni, zatem jako człowiek, który jedzenie dzieli wyłącznie na dobre i niedobre, z prawdziwą przyjemnością i pożytkiem wielkim dla swego podniebienia nie raz będę z niej korzystał, czego i Państwu życzę."
Robert Makłowicz
Jestem pewna, że „Wege Energia” stanie się znakomitym przewodnikiem zarówno dla debiutantów jak i dla znawców kuchni roślinnej. Jako fanka książek „Wege w kwadrans” i „Warzywa górą!” nie mogę się doczekać, aż wprowadzę nowe pomysły kulinarne Kasi Gubały do mojej kuchni. Jestem przekonana, że dzięki niej, znów nakarmię moich bliskich tym co dobre, nie tylko pod względem smaków, ale też wartości odżywczych.
Alicja Janosz, piosenkarka